niedziela, 4 maja 2014

I'm a girl who travel - marry me


Często mam włosy zmierzwione przez wiatr. Nie spędzam godzin przed lustrem.  Nie noszę torebki z czarną dziurą w środku i tony kosmetyków. Nie biegam po sklepach, by kupić majtki z najnowszej kolekcji. Nie potrzebuję wodoodpornego tuszu do rzęs, gdy na zewnątrz jest +35’C, nie chcę wyglądać jak panda. Wolę mieć jasne pasemka we włosach i piegi na twarzy, gdy mocniej zaświeci słońce.

[I often have hair tousled by the wind. I don’t spend hours in front of a mirror. I don’t carry bag with a black hole in the middle and tons of cosmetics. I don’t run to the store to buy socks from the latest collection. I don’t need waterproof mascara when outside is 35 ° C, I don’t want to look like a panda. I prefer to have bright streaks in hair and freckles on face when the sun shines strongly.]



Spakowanie plecaka na spontaniczny wyjazd to 15 minut. Wakacje tylko z bagażem podręcznym to dla mnie idealne rozwiązanie. Wolę plecak z karimatą, śpiworem i kilogramami konserw niż wielką walizkę pełną ubrań.

[Pack a backpack for a spontaneous trip is fifteen minutes. Holidays with hand luggage only is the perfect solution for me. I prefer a backpack with a sleeping mat, sleeping bag and pounds of canned food than large suitcase full of clothes.]

18 godzin w pociągu to dla mnie przygoda, marzy mi się podróż koleją transsyberyjską, najtańszą klasą. Do dziś wspominam 36h wyjazd na Białoruś, z milionem przesiadek i zimnymi pociągami o 4 nad ranem. Im dalej tym lepiej – samolotem tanich linii lotniczych z biletem za 4zł, pociągiem z kilkugodzinnym postojem w polu, autostopem z kartką: „Cel: gdziekolwiek”.

[Eighteen hours on a train is adventure for me, I dream of the Trans-Siberian rail journey, the cheapest class. To this day I remember thirty- six-hour trip to Belarus, with millions of interchanges and cold trains at 4:00 in the morning. The farther = the better - low cost airlines plane with a ticket for 1 euro, a train with a stop for several hours in the field, hitchhiking with a note: "Destination : anywhere ".]

 



Mogę tygodniami jeść gotowany ryż i kanapki z pasztetem. Chętnie spróbuję smażonego pędraka, napiję się lokalnego wina, wyłowię z rzeki rybę.

[I can eat boiled rice and sandwiches with pate for weeks. I want to try the fried grub, drink the local wine, grab the fish from the river.]

Nie potrzebuję hotelu z łazienką, by mieć fajne wakacje. Wystarcza namiot czy kawałek plaży i śpiwór. Nie gardzę parkiem, dworcem czy klatką schodową, gdy istnieje taka potrzeba. Najwygodniej śpi mi się na lotniskach.

[I don’t need a hotel with bathroom to have a nice holiday. Tent or a piece of beach and sleeping bag is enough. I don’t despise the park, train or staircase when I need to sleep. The most comfortable are airports.]



Wystarczy kran na stacji benzynowej, by umyć włosy. O takim luksusie jak ciepła woda zapominam na długie tygodnie, gdy podróżuję. Czuję się lepiej, zdrowiej, gdy nie korzystam ze wszechobecnej chemii, gdy mogę spacerować zamiast wsadzać tyłek w śmierdzący autobus.

[To wash hair I need only tap on the fuel station. I forget for weeks  the luxury like hot water when I travel. I feel better and healthier, when I'm not using the ubiquitous chemistry when I walk instead put my ass in the smelly bus.]

Wakacje nad polskim morzem mogą być całkiem przyjemne. Ale dlaczego nie spędzić tego urlopu nad Morzem Czarnym? Pociąg, pociąg, pociąg i marszrutka, a później długie spacery nad morzem.  

[Polish seaside holidays can be quite enjoyable. But why not spend the holidays at the Black Sea? 
Train, train , train and minibus, and then long walks by the sea.]

Nie patrzę na zegarek, idę przed siebie. Nie korzystam z map. Odnajduję spokój tam, gdzie inni go gubią. Odpoczywam, gdy spaceruję po lesie, gdy mogę usiąść w centrum miasta i patrzeć na biegnących ludzi, gdy wyleguję się na kamienistej plaży po 9h spacerze.

[I don’t look at my watch, I go ahead. I don’t use maps. I find peace where others lose it. I relax when I walk in the forest, when I sit in the center of town and look at the people running, when I stay on the rocky beach after 9 hours walk.]



Pokażę Ci, czym jest szczęście.

[I'll show you what happiness is.]



Gdy obejrzysz ze mną zachód słońca z Akropolu zobaczysz, czym jest spokój.
Gdy spędzisz dzień na łódce z wędką w ręku, zobaczysz, co to cierpliwość.
Gdy wyczołgamy się przy wschodzie słońca ze śpiworów po nieprzespanej nocy, zobaczysz, co to jest naturalność.
Gdy kupimy w promocji bilety lotnicze na drugi koniec świata z wylotem kolejnego dnia, zobaczysz, czym jest spontaniczność.
Gdy zobaczysz zorzę polarną, poznasz, co to magia.
Gdy zamieszkamy w wielokulturowej dzielnicy, zobaczysz czym jest tolerancja.

[When you look at the sunset from the Acropolis, you will see what is peace.
When you spend a day on a boat with a fishing rod in hand, you will see what is patience.
When at sunrise you crawled out of sleeping bags after a sleepless night, you will see what is naturalness. When you buy airline tickets in promotion for a trip across the world with a flight the next day, you will see what it is spontaneity.
When you see the aurora borealis, you will know what is magic.
When you dwell in a multicultural neighborhood, you will see what is tolerance .]


Będziemy robić tysiące zdjęć uśmiechniętym ludziom. I sami będziemy się uśmiechać. Zwykłe rzeczy będziemy odkrywać na nowo. Będziemy pracować po to, by wyjeżdżać. Lub będziemy pracować wyjeżdżając. Albo wyjedziemy, by pracować.

[We will take thousands of pictures of smiling people. And we will smile. The usual things you will rediscover. We will work to go for a trip. Or we will work while traveling. Or we will go for a trip to work.]

Nie musisz mieć tytułu magistra czy doktora. Bądź dobrym człowiekiem i miej pomysł na życie. Studia nie gwarantują szczęścia. Przez pewien czas mogą zagwarantować co najwyżej frustrację, gdy najlepiej opłacaną pracą będzie kasa w Tesco. Wyjeżdżaj, ucz się. Przeżyjesz życie lepiej niż na nudnym etacie w biurze.

[You do not need to have a master's degree or doctorate . Be a good person and have an idea to life. Studies don’t guarantee happiness. For a time, you can guarantee a maximum of frustration when the work will be the highest-paid cash at Tesco. Go abroad, learn. You'll live life better than the boring time at the office.]

Nie chcę Twoich pieniędzy, drogich prezentów, najnowszych samochodów. Spaceruj ze mną chorwackim wybrzeżem, łap ze mną stopa w południowej Francji. Pij wino w gruzińskiej wiosce. Bądź ze mną na szczycie norweskiego fiordu, karm misia Yogi w Parku Yellowstone, zrób mi sweet-focie na Murze Chińskim.  

[I don’t want your money, expensive gifts, newest cars. Walk with me by the Croatian coast, hitch-hiking with me in southern France. Drink wine in the Georgian village. Stay with me on top of a Norwegian fjord, feed Yogi Bear in Yellowstone Park, let the kite on the Great Wall of China.]


Ożeń się ze mną. Wyjedźmy w podróż zwaną życiem.

[Marry me. Let's go on a journey called life.]



Mój artykuł nawiązuje do:
This post refers to: